ostatniego wyboru
🔖Karol Chum: Przyjdź do mnie, kiedy mnie nie będzie... /423/
    🖨 Drukuj stronę z tym tekstem
UWAGA. Każdy tekst możesz udostępnić na portalu FACEBOOK: profilu, grupie lub stronie.
Tekst opublikowano dnia: 12/14/19.
Karol Chum
Przyjdź do mnie, kiedy mnie nie będzie...
Kiedy przyjdziesz do mnie, mnie już nie będzie.Mnie się spokój marzy i cisza marzy.I błękitne niebo, zielona łąka,Na której nie musi się nic wydarzyć.
Kiedy przyjdziesz, przyjdziesz z pamięcią o mnie.Ze światłem świetlików i z rozbłyskiem gwiazd.I z uśmiechem rozciągniętym na twarzy.Z rosą na dłoniach, co zda się wodą mas.
I jeszcze przyjdziesz tak, jakbym ciągle byłTymże roztańczonym pod niebem cieniem.Tak ulotnym, lecz wciąż żywym dla ciebie;Miłością tkliwą i nuty wspomnieniem.
Kiedy przyjdziesz do mnie i po to tylkoByś sam ten spokój i ciszę odnalazł,Wtedy ty z serca tęskniącego za mnąZrzuć na ziemię swój życia cały balast.
Warszawa, 21.06.2019
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Tylko teksty oznaczone symbolem ℗ stanowią teksty oficjalne,
ostateczne i jakie ukazały się drukiem tradycyjnym.
Teksty inne mogą podlegać dalszym zmianom lub korektom
przed ewentualnym ich opublikowaniem. Nie powinny być nigdzie kopiowane,
powielane i publikowane bez adnotacji "wersja nieoficjalna".
Powinny zawierać źródło pochodzenia, tj. stronę autorską www.chum.pl.
  Tekst zamieścił:
Karol Chum, dn. 12/14/19.
Tekst opublikowano dnia: 12/14/19.
Karol Chum
Przyjdź do mnie, kiedy mnie nie będzie...
Kiedy przyjdziesz do mnie, mnie już nie będzie.Mnie się spokój marzy i cisza marzy.I błękitne niebo, zielona łąka,Na której nie musi się nic wydarzyć.
Kiedy przyjdziesz, przyjdziesz z pamięcią o mnie.Ze światłem świetlików i z rozbłyskiem gwiazd.I z uśmiechem rozciągniętym na twarzy.Z rosą na dłoniach, co zda się wodą mas.
I jeszcze przyjdziesz tak, jakbym ciągle byłTymże roztańczonym pod niebem cieniem.Tak ulotnym, lecz wciąż żywym dla ciebie;Miłością tkliwą i nuty wspomnieniem.
Kiedy przyjdziesz do mnie i po to tylkoByś sam ten spokój i ciszę odnalazł,Wtedy ty z serca tęskniącego za mnąZrzuć na ziemię swój życia cały balast.
Warszawa, 21.06.2019
Przyjdź do mnie, kiedy mnie nie będzie...
Kiedy przyjdziesz do mnie, mnie już nie będzie.
Mnie się spokój marzy i cisza marzy.
I błękitne niebo, zielona łąka,
Na której nie musi się nic wydarzyć.
Kiedy przyjdziesz, przyjdziesz z pamięcią o mnie.
Ze światłem świetlików i z rozbłyskiem gwiazd.
I z uśmiechem rozciągniętym na twarzy.
Z rosą na dłoniach, co zda się wodą mas.
I jeszcze przyjdziesz tak, jakbym ciągle był
Tymże roztańczonym pod niebem cieniem.
Tak ulotnym, lecz wciąż żywym dla ciebie;
Miłością tkliwą i nuty wspomnieniem.
Kiedy przyjdziesz do mnie i po to tylko
Byś sam ten spokój i ciszę odnalazł,
Wtedy ty z serca tęskniącego za mną
Zrzuć na ziemię swój życia cały balast.
Warszawa, 21.06.2019
Tylko teksty oznaczone symbolem ℗ stanowią teksty oficjalne,
ostateczne i jakie ukazały się drukiem tradycyjnym.
Teksty inne mogą podlegać dalszym zmianom lub korektom
przed ewentualnym ich opublikowaniem. Nie powinny być nigdzie kopiowane,
powielane i publikowane bez adnotacji "wersja nieoficjalna".
Powinny zawierać źródło pochodzenia, tj. stronę autorską www.chum.pl.