ostatniego wyboru
🔖Karol Chum: Banalnie się powtarzam, jaki ty to jesteś... /345/
    🖨 Drukuj stronę z tym tekstem
UWAGA. Każdy tekst możesz udostępnić na portalu FACEBOOK: profilu, grupie lub stronie.
Tekst opublikowano dnia: 12/14/19.
Karol Chum
Banalnie się powtarzam, jaki ty to jesteś...
Wstań! Bądź ze mną raz jeszcze,Bądź mi brzaskiem i zmierzchemI nie odchodź wraz z burzą i deszczem.
Jesteś ciszą, szelestem,Echem — w leśnej orkiestrze,Horyzontem dającym mi przestrzeń.
Jesteś Słońca zenitem,Ziemią, gwiazdą, Księżycem,Z kwiatostanów tej ziemi — poszyciem.
Jesteś ciepłem i dreszczem.I sam nie wiem, czym jeszcze?Dojrzałością w słonecznym agreście.
Deszczu śpiewem, wciąż niebem,Które jest — samo z siebieI spogląda zza chmur swym błękitem.
Ptaków trelem i krzykiem,W leśnej ciszy — strumykiemI w poezji ciemności — świetlikiem.
Jesteś drzewem...To drzewo nas łączy ulewą,Gdy mokliśmy gotowi w ukryciu.
Zawsze chciałbym wraz z tobąZ drzewa zrywać ten owoc,Co smakuje soczyście jak życie.
Dzięki twojej miłościSmak poznałem godności,Co się rodzi nadzieją o świcie.
I smak jeżyn z koszyka,Ołtarz — w deszczu pomnikach,Jasność tęczy, sens nieśmiertelnika.
Dziś — z rąk innych jem karmęDostarczoną ofiarnie.Ty — zgadujesz, że było na marne.
Karmisz wierszem i mięsem,Łapię kęsek za kęsem,Jednak szepczę:
... wciąż jesteś mym sensem!
Menton, 05.10.2018
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Tylko teksty oznaczone symbolem ℗ stanowią teksty oficjalne,
ostateczne i jakie ukazały się drukiem tradycyjnym.
Teksty inne mogą podlegać dalszym zmianom lub korektom
przed ewentualnym ich opublikowaniem. Nie powinny być nigdzie kopiowane,
powielane i publikowane bez adnotacji "wersja nieoficjalna".
Powinny zawierać źródło pochodzenia, tj. stronę autorską www.chum.pl.
  Tekst zamieścił:
Karol Chum, dn. 12/14/19.
Tekst opublikowano dnia: 12/14/19.
Karol Chum
Banalnie się powtarzam, jaki ty to jesteś...
Wstań! Bądź ze mną raz jeszcze,Bądź mi brzaskiem i zmierzchemI nie odchodź wraz z burzą i deszczem.
Jesteś ciszą, szelestem,Echem — w leśnej orkiestrze,Horyzontem dającym mi przestrzeń.
Jesteś Słońca zenitem,Ziemią, gwiazdą, Księżycem,Z kwiatostanów tej ziemi — poszyciem.
Jesteś ciepłem i dreszczem.I sam nie wiem, czym jeszcze?Dojrzałością w słonecznym agreście.
Deszczu śpiewem, wciąż niebem,Które jest — samo z siebieI spogląda zza chmur swym błękitem.
Ptaków trelem i krzykiem,W leśnej ciszy — strumykiemI w poezji ciemności — świetlikiem.
Jesteś drzewem...To drzewo nas łączy ulewą,Gdy mokliśmy gotowi w ukryciu.
Zawsze chciałbym wraz z tobąZ drzewa zrywać ten owoc,Co smakuje soczyście jak życie.
Dzięki twojej miłościSmak poznałem godności,Co się rodzi nadzieją o świcie.
I smak jeżyn z koszyka,Ołtarz — w deszczu pomnikach,Jasność tęczy, sens nieśmiertelnika.
Dziś — z rąk innych jem karmęDostarczoną ofiarnie.Ty — zgadujesz, że było na marne.
Karmisz wierszem i mięsem,Łapię kęsek za kęsem,Jednak szepczę:
... wciąż jesteś mym sensem!
Menton, 05.10.2018
Banalnie się powtarzam, jaki ty to jesteś...
Wstań! Bądź ze mną raz jeszcze,
Bądź mi brzaskiem i zmierzchem
I nie odchodź wraz z burzą i deszczem.
Jesteś ciszą, szelestem,
Echem — w leśnej orkiestrze,
Horyzontem dającym mi przestrzeń.
Jesteś Słońca zenitem,
Ziemią, gwiazdą, Księżycem,
Z kwiatostanów tej ziemi — poszyciem.
Jesteś ciepłem i dreszczem.
I sam nie wiem, czym jeszcze?
Dojrzałością w słonecznym agreście.
Deszczu śpiewem, wciąż niebem,
Które jest — samo z siebie
I spogląda zza chmur swym błękitem.
Ptaków trelem i krzykiem,
W leśnej ciszy — strumykiem
I w poezji ciemności — świetlikiem.
Jesteś drzewem...
To drzewo nas łączy ulewą,
Gdy mokliśmy gotowi w ukryciu.
Zawsze chciałbym wraz z tobą
Z drzewa zrywać ten owoc,
Co smakuje soczyście jak życie.
Dzięki twojej miłości
Smak poznałem godności,
Co się rodzi nadzieją o świcie.
I smak jeżyn z koszyka,
Ołtarz — w deszczu pomnikach,
Jasność tęczy, sens nieśmiertelnika.
Dziś — z rąk innych jem karmę
Dostarczoną ofiarnie.
Ty — zgadujesz, że było na marne.
Karmisz wierszem i mięsem,
Łapię kęsek za kęsem,
Jednak szepczę:
... wciąż jesteś mym sensem!
Menton, 05.10.2018
Tylko teksty oznaczone symbolem ℗ stanowią teksty oficjalne,
ostateczne i jakie ukazały się drukiem tradycyjnym.
Teksty inne mogą podlegać dalszym zmianom lub korektom
przed ewentualnym ich opublikowaniem. Nie powinny być nigdzie kopiowane,
powielane i publikowane bez adnotacji "wersja nieoficjalna".
Powinny zawierać źródło pochodzenia, tj. stronę autorską www.chum.pl.