ostatniego wyboru
🔖Karol Chum: Obrazek kobiety z podniesioną głową /177/
    🖨 Drukuj stronę z tym tekstem
UWAGA. Każdy tekst możesz udostępnić na portalu FACEBOOK: profilu, grupie lub stronie.
Tekst opublikowano dnia: 10/13/19.
Karol Chum
Obrazek kobiety z podniesioną głową
Ten obrazek to kobieta z podniesioną głową.Ona siedzi wpatrzona w rzeczywiste marzenia.Żyje tak, że czas oraz zło dotknąć jej nie mogą.I jest wiarą uwięzioną w ramach nieistnienia.
Włosy srebrne zaplata na długie, smukłe palce.Nogi zgrabne jak u łani zakłada starannie.Wspomina, zahaczając o miłości otarcie,Wciąż swe pielęgnując krajobrazy nieustannie.
Hipnotycznie i tak z lekka zamyka powieki,Ujmując w dłoniach chudych trwający, dzisiejszy dzień.I dziś jeszcze nie odejdzie na drugi brzeg rzeki,Bo zbyt wielką ma nadzieję na piękny, wieczny sen.
Warszawa, 01.04.2017
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Tylko teksty oznaczone symbolem ℗ stanowią teksty oficjalne,
ostateczne i jakie ukazały się drukiem tradycyjnym.
Teksty inne mogą podlegać dalszym zmianom lub korektom
przed ewentualnym ich opublikowaniem. Nie powinny być nigdzie kopiowane,
powielane i publikowane bez adnotacji "wersja nieoficjalna".
Powinny zawierać źródło pochodzenia, tj. stronę autorską www.chum.pl.
  Tekst zamieścił:
Karol Chum, dn. 10/13/19.
Tekst opublikowano dnia: 10/13/19.
Karol Chum
Obrazek kobiety z podniesioną głową
Ten obrazek to kobieta z podniesioną głową.Ona siedzi wpatrzona w rzeczywiste marzenia.Żyje tak, że czas oraz zło dotknąć jej nie mogą.I jest wiarą uwięzioną w ramach nieistnienia.
Włosy srebrne zaplata na długie, smukłe palce.Nogi zgrabne jak u łani zakłada starannie.Wspomina, zahaczając o miłości otarcie,Wciąż swe pielęgnując krajobrazy nieustannie.
Hipnotycznie i tak z lekka zamyka powieki,Ujmując w dłoniach chudych trwający, dzisiejszy dzień.I dziś jeszcze nie odejdzie na drugi brzeg rzeki,Bo zbyt wielką ma nadzieję na piękny, wieczny sen.
Warszawa, 01.04.2017
Obrazek kobiety z podniesioną głową
Ten obrazek to kobieta z podniesioną głową.
Ona siedzi wpatrzona w rzeczywiste marzenia.
Żyje tak, że czas oraz zło dotknąć jej nie mogą.
I jest wiarą uwięzioną w ramach nieistnienia.
Włosy srebrne zaplata na długie, smukłe palce.
Nogi zgrabne jak u łani zakłada starannie.
Wspomina, zahaczając o miłości otarcie,
Wciąż swe pielęgnując krajobrazy nieustannie.
Hipnotycznie i tak z lekka zamyka powieki,
Ujmując w dłoniach chudych trwający, dzisiejszy dzień.
I dziÅ› jeszcze nie odejdzie na drugi brzeg rzeki,
Bo zbyt wielką ma nadzieję na piękny, wieczny sen.
Warszawa, 01.04.2017
Tylko teksty oznaczone symbolem ℗ stanowią teksty oficjalne,
ostateczne i jakie ukazały się drukiem tradycyjnym.
Teksty inne mogą podlegać dalszym zmianom lub korektom
przed ewentualnym ich opublikowaniem. Nie powinny być nigdzie kopiowane,
powielane i publikowane bez adnotacji "wersja nieoficjalna".
Powinny zawierać źródło pochodzenia, tj. stronę autorską www.chum.pl.